29 paź 2013

Bystrzyca Kłodzka - miasto królewskie nie do opowiedzenia i urodzinowe wspomnienia.


Jak wyobrażacie sobie wymarzone urodziny? Dla jednych to kolacja przy świecach, dla innych kino i restauracja, dla kogoś jeszcze może urodzinowe zakupy. 

Ja miałam okazję uczestniczyć w imprezie urodzinowej, jak dla mnie wyjątkowej, ponieważ dotyczącej bliskiej mi osoby, a skomponowanej z tego, co według mnie najlepsze: z przyrody, wypoczynku,  fantastycznego towarzystwa i zabawy. Po prostu przepływ dobrej energii, pozytywnych emocji i ciepła bijącego od każdej osoby. A wokół góry, chaty, ogień i woda. Umysł się resetuje, dusza śpiewa, a czas przestaje grać rolę. 

W takich chwilach, jak na dłoni widać i czuć co w życiu ma znaczenie. Najczystsza forma radości z obecności bliskich, rozedrgane struny w sercu i uczucia, które mieszają się niczym nogi w tańcu. Aura była magiczna, a wydarzenie wyjątkowe.

Wszystko miało miejsce w miejscu, którego nie sposób tu pominąć, w pięknej agroturystyce w Górach Bystrzyckich, która za dnia przypominała bajkę.
A po zmroku zamieniała się w baśń.


Nasze harce, choć trwały do rana( przynajmniej dla niektórych) nie zniechęciły do kolejnego dnia, który zaowocował przechadzką w góry, w celu przywrócenia pionu i przewietrzenia głowy. Bóg musiał też tam być, bo pogoda była wymarzona, a czarujące widoki spowodowały, że mój aparat sponiewierany ilością zdjęć, ledwo przetrwał. Ale cóż mogłam zrobić, padłam na kolana przed pięknem matki natury.
Po drodze mieliśmy jeszcze bliskie spotkanie z wyjątkowo subordynowanym owczym gangiem.
Znalazł się i czas na odpoczynek w przytulnym schronisku Jagodna, którego wystrój wzbudził w nas niekłamany zachwyt.
Wracając, postanowiliśmy pozwiedzać okolicę na własną rękę i okazało się, że Bystrzyca Kłodzka dopiero otwierała przed nami swoje podwoje. To miasto całkowicie zwaliło mnie z nóg. Po tym, co zobaczyłam nie mam zielonego pojęcia, dlaczego wciąż pozostaje w cieniu i przegrywa popularnością chociażby z Kłodzkiem. Ja i moja nieświadomość wstrzymałyśmy oddech, kiedy na tablicy informacyjnej przeczytałam, że to miasto królewskie z XIII - XIVw. z zachowanym praktycznie całym systemem fortyfikacji. Chwilę później te suche fakty zamieniły się w rzeczywistość, która cięła serce zachwytem. Tymczasem kto to  widział, kto o tym wie?!

 Ratusz.

Wiadukt kolejowy.
 Turkusowy most.
Figurka Św. Jana Nepomucena
Widok na mury miasta, który przywoływał mi na myśl Budziszyn.

 Baszta Bramy Wodnej.

 Figura Trójcy Świętej
Pręgierz, o pobudzającym wyobraźnię, fallicznym kształcie. Ktoś się domyśla dlaczego?;)


Kościółek z XVIIw.
 Baszta Kłodzka.
Ubolewam, że takie perełki giną w świadomości ludzkiej, podczas gdy odnalezione przypadkowo dostarczają nie lada wrażeń. Polecam serdecznie odwiedzić każdemu. Z takich miejsc wyjeżdża się oczarowanym, o ile w ogóle się wyjeżdża.

A Wy mieliście okazję tam bawić? Pewnie się zaraz okaże, że wszyscy już tam byli, ale to i tak nie stłumi mojej ekscytacji. Jestem niczym dziecko, które odkrywa plac zabaw. I kocham ten stan, bo najgorsze to utracić umiejętność zachwytu.

27 komentarzy:

  1. W tych rejonach jeszcze nie byłem...kiedyś się wybiorę :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W Bystrzycy Kłodzkiej kiedyś byłam z dziadkami. Pamiętam bardzo mi się podobało. Z resztą ja uwielbiam takie klimaty.
    Mnie kiedyś małżonek na urodziny zabrał do Wisły. Co z tego, że tam jeszcze była zima w pełni. Wyjazd bardzo mi się podobał. Szczerze mówiąc to mam nadzieję pojechać gdzieś w góry po Wszystkich Świętych. W tym roku byłam nad morzem, więc tęsknota za górami jest dla mnie jeszcze większa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Również tam nie byłem, ale dowiedziałem się właśnie , że warto. Zapewniam, że i u mnie czyli w woj. Podlaskim znajdują się takie perełki. No tylko nie tak górzyste :)

    Zapraszam: www.tandmpodrozniczo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podlasie to dla mnie wciąż tereny nieodkryte. Mam nadzieję, że jeszcze przede mną. Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Wspaniały wypad i niezwykłe miejsce, do którego aż nogi się same rwą! Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  5. całkiem ładne to miasto!
    a niebo nocą-cud!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawe miasto. Bylem tam wielokrotnie. Mam niemiłe wspomnienia, bo się zatrułem na wycieczce w restauracji. :(

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przepiękne zdjęcia nieba :) a Bystrzycę też zwiedzałam kilka lat temu i również zrobiła na mnie ogromne wrażenie. najdłużej chyba zwiedzaliśmy muzeum zapałek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Okazji niestety nie miałem aby zwiedzić Bystrzycę, a jak widzę faktycznie warto. Pewnie jeszcze wiele jest takich miasteczek ginących w cieniu popularnych i rozreklamowanych miejscowości ... Brawo za fotorelację :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiekne miejsce!!!koniecznie trzeba tam dotrzec...kiedys....zdjecia cudowne, widoki nazwane przez Ciebie " na mury miasta"najbardziej mi sie podobaja...dobrze ze nam pokazalas takie miejsce! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Urocze miejsca! Aż dziwię się czemu wszyscy podróżują za granicę, mając takie cudowne miasta w naszej pięknej Polsce...

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ piękne miejsce!!! Właśnie zastanawialiśmy się z moim mężczyzną, gdzie spędzimy przyszłoroczne wakacje. Po Twojej relacji z pewnością umieścimy Bystrzycę na naszej liście. Dziękuję za inspirację :-*

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne zdjęcia. Te z urodzin faktycznie baśniowe. Tylko pozazdrościć uczestnictwa w takim wydarzeniu:) Ubolewam, że ja do gór mam tak daleko;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajny wypad :) I świetne zdjęcia. Moje serce skradła bezapelacyjnie sowa z Jagodnej :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam. Polecam nastepnyn razem zagladnac do Muzeum Filumenistycznego :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam. Polecam nastepnyn razem zagladnac do Muzeum Filumenistycznego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nasze zwiedzanie przypadło na niedzielę i było nieczynne. Pocałowałam klamkę;)

      Usuń
  16. Urzekajace sa te nocne zdjęcia!
    najblizej byłam w Górach Sowich i tylko raz, ta część Polski jest ciągle jeszcze mało przeze mnie spenetrowana.

    OdpowiedzUsuń
  17. ten dom na pierwszym zdjęciu wygląda na zaskoczony :D
    super urodziny! rewelacja, zakupy i zwykła impreza wymiękają.
    nocne zdjęcia powalają!

    OdpowiedzUsuń
  18. świetna relacja - najbardziej podobają mi się zdjecia z początku, te z bajki i baśni :)
    bardzo lubię góry :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Polska jest piękna! A impreza widać, że udana, super! Zdjęcia nocne - magiczne!

    OdpowiedzUsuń
  20. piękne miasto, piękne zdjęcia :) nic dodać nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  21. piękne widoki, piękne miejsca i jeszcze ten księżyc coś niesamowitego!

    OdpowiedzUsuń
  22. Byłam tam kiedyś.
    Jestem pod wrażeniem, niesamowite zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  23. Te nocne zdjęcia sa zjawiskowe! Lubię twoje wyczerpujące posty i piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...