18 lis 2012

Skansen Słoboda Mamaja w Kijowie.

Life good morning
Przeznaczyłam osobny post na pewne miejsce w Kijowie, które uważam, że ze względu na swój urok i klimat, absolutnie na niego zasługuje. Jest to skansen niedaleko centrum Kijowa - Мамаєва Слобода (czyt. Słoboda Mamaja), który w środku dużego miasta przenosi nas nagle w sielski, czarujący krajobraz i zapominamy zupełnie, że znajdujemy się w gwarnej metropolii

Cofamy się w czasie do kozackiej wioski, gdzie urzekają stare chaty, wiatraki, cerkiew i inne niezwykłe obiekty odtwarzające historię tamtych czasów. To muzeum żywej historii nazwane na cześć słynnej ukraińskiej postaci kozaka Mamaja, absolutnie skradło mi serce. Przypuszczam, że gdybym mieszkała w Kijowie to byłoby to, jedno z najczęściej odwiedzanych przeze mnie miejsc. 

W miejscach jak to, czuję się absolutnie wspaniale i mogłabym tam spędzać długie godziny. Skanseny poza tym, że odtwarzają i pielęgnują pamięć o starych czasach to jeszcze stanowią fantastyczną odskocznię od hałaśliwego miasta i pozwalają nabrać dystansu oraz innego spojrzenia na wiele spraw. Dla mnie skanseny to jakiś zaczarowany wycinek rzeczywistości, w którym współczesność zostaje za drzwiami. Do tego jestem ogromną fanką dawnej architektury, nie tylko na wsiach. Współczesne użytkowe budownictwo normalnie łamie mi serce. Dlatego kamienne czy drewniane chaty pod strzechą, młyny i wiatraki to miód na moje rany.


Trochę dalej pod Kijowem znajduje się jeszcze jeden, o wiele większy i dużo bardziej popularny skansen Pirogowo - Muzeum Ukraińskiej Architektury Ludowej i Życia, swoją drogą niesamowity. Jest to już jednak tak ogromny obszar, że wchodzi tam w grę wypad wyłącznie na cały dzień. Podczas tej wizyty nie udało nam się o niego zahaczyć, gdyż nie dysponowaliśmy specjalnie czasem, a czekała nas jeszcze dalsza droga na Krym. Byliśmy tam natomiast kilka lat temu i zrobił na nas ogromne wrażenie.

Skansen Мамаєва Слобода godzien jest jednak osobnego wpisu, również dlatego, że pomimo, iż znajduje się w samym Kijowie, jest nadal tak mało znany, że gdybyśmy nie dowiedzieli się o nim  przypadkiem od pewnej osoby, to z pewnością byśmy tam nie dotarli. A dla każdego miłośnika wsi to spora strata. 


A Wy lubicie skanseny? Macie swoje typy?

34 komentarze:

  1. hmmm akurat skansenow nie cierpie, mam wrazenie, ze wszystkie sa takie same :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w końcu coś je musi łączyć:)A skanseny jak wszystko mają swoich zwolenników i przeciwników.Norma:)

      Usuń
  2. piękne miejsce. i my w Lublinie też takie mamy ;) [podobne] - Muzeum Wsi Lubelskiej. Także zapraszamy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję,że będzie mi dane odwiedzić. Bardzo chętnie, dziękuję:)

      Usuń
  3. Przepiękne miejsce, mam nadzieję że kiedyś odwiedzę :) Ja byłam w skansenie na Kaszubach i w ukochanym Sanoku, gdzie mam dziadka. Tam jesy też prześliczny skansen, warto odwiedzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aga:) Będę pamiętała i liczę,że kiedyś tam dotrę...

      Usuń
  4. Bardzo lubie skanseny :) Póki co najbardziej urzekła mnie taki jeden w Danii pod Roskilde w miejscowości Lejre. Był ogromny i zwiedzenie go zajęło mi cały dzień. DObrze wiedzieć, że w okolicach KIjowa też się znajduje takie ciekawe meijsce. Jak będę się tam wybierać wezmę to pod uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam nadzieję,że trafię do tego w Danii i w ogóle do Danii jeszcze w tym życiu:)

      Usuń
  5. Ja wiem, że Twój blog ma ciut inna tematykę :) ale otagowałam cię w super jesiennej akcji :) po szczegóły zapraszam do siebie na bloga :) no i przypominam o rozdawajce u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale tym razem nie skorzystam. Nie mniej życzę powodzenia:)

      Usuń
  6. I to są miejsca warte odwiedzenia! Cudowne! Uwielbiam takie skanseny! Będę czekała na następną relację. Pozdrowienia zostawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dalej mam nadzieję będzie tylko ciekawiej. A ja czekam na Twoje kolejne zdjęcia, bo fotografia to moja pasja:)Również pozdrawiam

      Usuń
  7. Uwielbiam skanseny. Te chatki, kościółki, przeróżne naczynia oraz urządzenia np. do mielenia mąki, ubijania masła itp. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie:) Od razu mam ochotę piec chleb i ubijać masło:)

      Usuń
  8. Uwielbiam skanseny. Mam dwa ulubione: ten od którego nazwa pochodzi (o ile dobrze pamiętam był pierwszy) w Sztokholmie a drugi w Alzacji. Nie wiem, który bardziej lubię. Nie przypuszczałam, że w Kijowie można takie cudowności znaleźć, a i samo miasto jak widziałam u Ciebie na fotkach prezentuje się całkiem całkiem

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie miejsca, gdzie można dosłownie doświadczyć "żywej historii", poznać dawne tradycje i zwyczaje. Byłam na Ukrainie w zeszłe wakacje, bardzo miło to wspominam i na pewno jeszcze tam wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie dokładnie byłaś? Ukraina jest na prawdę niesamowita...

      Usuń
  10. moj dziadek pewnie w takiej chalupie mieszkal przed wojna, za nie ich nie przegonili na zachod...chcialabym kiedys odwiedzic Ukraine, to polowa moich korzeni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To proponuję jak najszybciej podążyć śladami własnej historii...Mnie Ukraina jest bardzo bliska.

      Usuń
  11. swietne zdjecia :)
    ja nie lubie skansenow, ale zawsze fajnie zobaczyc cos nowego :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet jak się czegoś nie lubi to czasami warto zobaczyć:)Pozdrawiam

      Usuń
  12. Wygląda uroczo, a koza skradła mi serce (uwielbiam kozy). Lubię skanseny, sama zresztą zbieram się od dłuższego czasu z notką o holenderskim skansenie, ale coś się zebrać nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie się wybierz i czekam na wpis z tego wypadu. Teraz masz silniejszą motywację:) A ja to w ogóle zwierzolubna jestem niezwykle!

      Usuń
  13. Skanseny uwielbiam, szczególnie Lubelski. :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...